Pełni ochoty do pracy i z uśmiechem na ustach powróciliśmy po wakacjach do naszych kulinarnych przygód. Rozpoczęliśmy od Corn Dogów, bardzo popularnego street foodu w Korei Południowej oraz w USA. Postawiliśmy na te klasyczne czyli parówki i ser żółty. Na początku odczytaliśmy przepis i zabraliśmy się do pracy. Każdy miał wyznaczone zadanie i sumiennie się z niego wywiązał. Kolejka do patelni szybko się tworzyła, więc opiekanie musiało iść sprawnie. Jedzenie zniknęło z talerzy w mgnieniu oka i wszyscy zgodnie stwierdzili, że było pyszne, ale to tylko i wyłącznie zasługa małych kucharzy.